Przez ostatnie tygodnie przygotowuję się do biegu z przeszkodami (10km – 50 przeszkód). I co tu ukrywać, nie zawsze mam ochotę wskoczyć w strój i iść na bieżnie lub w miasto, aby pobiegać. Znalazłam jednak idealny sposób (Hubert mi powiedział te słowa), aby się zmotywować do działania. Gdy znajduje w swojej głowie 1000 wymówek, aby nie biegać przypominam sobie myśl – „czym trudniej teraz, tym łatwiej później”. Na mnie te słowa działają ekspresowo.

Podczas wspólnego biegu z Hubertem (ostatnio przebiegliśmy wspólnie szczęśliwą 13stkę <3 ), gdy już nie miałam siły (albo chęci), aby biec dalej on wsadził mi w głowę „ok, możesz teraz zrezygnować, ale pomyśl o ile trudniej będzie ci na właściwym biegu? Gdy nie będziesz miała ochoty zrezygnować, a nogi, ręce nie będą przygotowane na taki wysiłek”.

Dawno tak bardzo mnie nic nie motywowało do działania. Proste słowa „czym trudniej teraz, tym łatwiej później” mają dla mnie ogromną moc nie tylko podczas treningów, ale i w codziennym życiu. Gdy mamy do zrobienia ważny projekt na za tydzień, a siadamy do niego dzień wcześniej to na samą myśl wszystko przewraca się w żołądku. A mogło być tak pięknie. Wyobraź sobie, że siadasz do planowanego wyzwania codziennie po 30 minut ile łatwiej będzie skończyć go w terminie bez dodatkowych bolączek i zarwanych nocy.

Życie może być o wiele bardziej proste, jeśli zadbamy o podstawy. Sama widzę, jak ogromną różnicę sprawia w moim życiu planowanie (a tak długo się przed nim broniłam),  pomaga uporządkować długoterminowe, ważne wydarzenia, zlecenia.

Kiedyś myślałam, że wolność to brak granic. Teraz widzę odwrotnie.

WOLNOŚĆ JEST WTEDY, GDY SĄ GRANICE.

Mając ustalone ramy czasowe pracy,dając granice dzieciom nie zabieram sobie/nam wolności. Daje to większe uporządkowanie, poczucie bezpieczeństwa w i tak chaotycznym życiu.

W chwili, gdy będziesz czuć się zdemotywowany do działania, mózg będzie Ci podpowiadał „daj spokój, nie potrzebujesz tego” przypomnij sobie kluczowe słowa „Czym trudniej teraz, tym łatwiej później”. Sprawdź na własnej skórze czy Tobie też pomogą w przywróceniu motywacji, aby działać dalej. Podziel się w komentarzu efektem. Powodzenia!

Do sesji zdjęciowej zaprosiła mnie młoda pasjonatka fotografii – Julia Gutowska <3

Bardzo przyjemnie patrzyło się na jej cierpliwość, chęć tworzenia, skupienie…

Ogromnie szanuję i podziwiam. Powodzenia na dalszej drodze Julia!

Bardzo dziękujemy Płockiej Galerii Sztuki za udostępnienie wnętrza <3