Nasza Randka ze Sztuką <3 W Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi

Zdjęcie z cyklu: Gdzie jest siostra?

Toaleta czy idealne miejsce na selfie?

Rozmowy mistrzów <3

Taka piękna Łódź <3

Była woda, słońce i fale.  W obiektywie Kai <3

Aktywnie najlepiej!

Z nimi koncerty są zawsze udane <3

W ostatnich dniach w Płocku bardzo brakowało mi słońca.  Zaczęłam kombinować jak to zmienić, gdzie się ukrywa, przecież nie mogło uciec za daleko?

W sobotę rano włączyliśmy pogodynkę i padło na Łódź, początkowo planowaliśmy wyjazd nad  jezioro, ale aura wyglądała na mało sprzyjającą.

Łódź jest z nami dobrze skomunikowana, dla mnie pełna pięknych i nieodkrytych miejsc. Ukochane kamienice i urokliwe stare uliczki. Oczywiście można też nazwać to miastem skrajności. Z jednej strony odrestaurowane ulice i budynki z drugiej stare blokowiska z małymi nieczynnymi sklepikami i rozwalającym się kamienicami.

Na deser okazało się, że w tym samym czasie odbędzie się koncert w ramach  6. edycji trasy koncertowej Spragnieni Lata i zagra jedna z moich ulubionych, polskich artystek Natalia Przybysz. Uwielbiam jej teksty z poprzedniej płyty „Prąd” i myślałam, że będę musiała czekać do Olsztyn Green Festival, aby posłuchać jej nowych utworów, a tu taka miła niespodzianka. Plusem było miejsce koncertów OFF Piotrkowska Center, gdzie na każdym kroku są oryginalne restauracje, kawiarnie, sklepiki z książkami, ubraniami, akcesoriami.

W niedzielny poranek wybrałyśmy się z Kają na wspólne doświadczanie mody i sztuki do Centralnego Muzeum Włókiennictwa. Pierwszy raz odwiedziłam to miejsce i jestem zauroczona  budynkiem jak i wystawami. Zrobiłam trochę zdjęć to postaram się stworzyć w najbliższym czasie kolejny post, aby przybliżyć Wam obecne wystawy.

Moja myśl na koniec wyjazdu „Tak niewiele potrzeba, aby życie było jeszcze piękniejsze”.