Piękne widoki na Balaton Małe przyjemności <3
Każdy doświadczył nowych umiejętności 🙂 Kajetan postawił swoje pierwsze kroki 🙂
Mój ukochany Budapeszt <3
Przystanek końcowy Jakuszyce 🙂
Mała podróżniczka w Pradze <3
Uśmiech proszę 🙂
Zwiedzamy 🙂
Czy da się zaplanować w dwa tygodnie udane wakacje dla całej rodziny? Tak, moje są tego idealnym przykładem.
Od dawna wiedzieliśmy, ze w tym roku chcemy zrobić sobie niespodziankę i decydujemy sie na wakacje last minut. Dopiero, gdy zbliżał się czas wyjazdu ceny nie malały, a my z coraz mniejszym entuzjazmem patrzyliśmy na Gracje, Chorwację pomyśleliśmy tak nie może być. Czas zmienić nasza drogę do udanej wyprawy. Może góry? Ja trochę marudziłam, zdecydowanie tydzień z natura to dla mnie za długo. To może Szklarska Poręba? Są góry i zawsze możemy też wyskoczyć np do pięknej Pragi, aby zachłysnąć się dużym miastem i nowymi inspiracjami. Ponieważ Hubert uwielbia jeździć samochodem to kierowca był już zaklepany. Ale co z mama i jej marzeniu o ciepłych krajach? Padł pomysł Balaton, zawsze bliżej południa.
Otworzyłam mapę w internecie i pokazało mi ponad 800km i wtedy pojawił się strach. Jak w 5 osób z dwójka dzieci podróżować z przyjemnością? Śmieje się zawsze, ze Ja już w brzuchu przygotowywałam moje dzieci do podróżowania i do ostatnich dni nie rezygnowałam z mniejszych wycieczek. Ale odważyliśmy się i teraz wiem, że to były jedne z fajniejszych wakacji. Takie w 100% nasze, różnorodne. Mogliśmy jeździć i widzieć wszystkie miejsca jakie chcieliśmy, że pogoda była idealna to odpoczynek w basenach i jeziorze też zaliczony. To mi pokazało jak fajnie jest iść w zgodzie ze sobą, wybierając to co w 100% jest nasze. Takich wyborów życzę Wam i sobie.
Brak komentarzy