Idę na SWAP – „Babi Targ”
/
/
Idę na SWAP – „Babi Targ”

24726900_10208297732520320_1107151544_n

Podczas Art & Fashion Forum postawiłam sobie za cel „Babi Targ” – Poznański SWAP.  Miałam okazję porozmawiać z założycielką projektu, uczestniczkami i wystawcami. Wspaniała inicjatywa łącząca miłośniczki ubrań z drugiej ręki.

 

Pierwsza edycja „Babiego Targu” odbyła się w 2007 roku w nieistniejącej już dziś klubokawiarni na 40m2, obecna zajmuje 2500m2 – mówi organizatorka Joanna Stankiewicz. Na pomysł wpadła po przeczytaniu artykułu o amerykańskich SWAPach w „Wysokich Obcasach”. To szansa dla osób, które mają za dużo ubrań  i nie wiedzą co z nimi zrobić, pomyślała.

Poznański „Babi Targ” jest SWAP-em z najdłuższą tradycją w Polsce. Każda edycja przyciąga setki kobiet poszukujących oryginalnych ciuchów. Joanna jest fanką ubrań z drugiej ręki i recyklingu, ale gdy startował z Babim targiem, ludzie krzywo na nią patrzyli. Dziś nie czuje się już sama i nie jest, co raz więcej osób wie, że tyle rzeczy, niż potrzebujemy, średnio o 50 procent, zamiast wyrzucić może lepiej wymienić, puścić w świat, nam już się nie podoba, ale komuś innemu tak. A skoro tak, to spotkajmy się, wymieńmy rzeczami, przy okazji porozmawiamy, poznamy nowych ludzi. Takie podejście organizatorce jest bardzo bliskie, dlatego z zaangażowaniem organizuje kolejne edycje.

24337248_10208297729080234_1585346014_n
24726547_10208297728680224_1716152141_n

 

„Moda i odzież z drugiej ręki to dwa zupełnie różne światy”,  mówi Joanna , „osoby które przychodzą na targi nie zawsze są na bieżąco z trendami, najnowszymi kolekcjami, siebie samej nigdy nie nazwałabym modoholiczką. Bardziej niż moda kręci nas ekologia” W książce „Moment niedźwiedzia” Olga Tokarczuk  wspomina o trzech zasadach według których powinniśmy żyć, wszystkie zaczynają się na literę „E”: ekonomicznie, estetycznie, etycznie. Zdaniem Tokarczuk ludzie lubią okazje, a na targach i w second handach je dostają.

„Babi Targ” dziś to już firma, impreza rozrosła się do takich rozmiarów, że potrzebna jest porządna organizacja, ekipy. Na wymianę w październiku przyszły tłumy, przed wejściem w kolejce stało 50 osób, wśród nich trzy dziewczyny po 20-stce, szukają czegoś „nowego” do swojej szafy. Dziwią się skąd taka kolejka. Pewnie przerwa była za długa , ostatnia wymiana odbyła się w kwietniu. Jest jak w ciucholandzie w dniu dostawy, tłum. Królują  kobiety, od gimnazjalistek po babcie, mężczyzn mało, przyglądają się lub pilnują dzieci, w końcu to „Babi Targ”.

24337484_10208297730960281_1594890788_n
24337285_10208297734760376_1757077052_n

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Sandra Panuś - ZnanyLekarz.pl

Start typing and press Enter to search

Twój koszyk

Brak produktów w koszyku.