Wpadając w odchłań codzienności, poszukując kosmosu zapominamy o „tu i teraz” . Żyjemy kolekcjami, które będą modne w następnym sezonie, a nie cieszymy się tym, co dotyka nas w danym momencie.
Czy w nasze życie na dobre wkroczył cyborg? Kosmita poza przestrzenią?
Ogromnym plusem w całej cyber kreatywności jest doceniona od wielu sezonów ponadczasowość. To za jej krokiem poruszamy się w świecie ładu i wolności. Nie musimy się szpicować najnowszymi trendami, ale wchodzimy w głąb siebie, poszukując swojej drogi na ścieżce mody.
Zauważalne jest wypranie społeczeństwa. Ludzi nudzi ciągła przepychanka „kto jest bardziej kreatywny”. Czy przyszedł czas, gdzie cyber kreatywność pozostaje sztuką dla wybranych, a nie koniecznością?
Sweter, płaszcz, pasek, kopertówka, czapka: Quiosque
Fot. Piotr Terebiński
Brak komentarzy