Dr Agnieszka Lemiec – uwielbiam patrzeć na jej pasję i zaangażowanie.Do zabiegu przygotowała mnie fantastyczna Monika <3 Dziękuję za Twoją dobrą energię podczas zabiegów. Dzięki wszystkim kobietom w La Estetica zaczynam czuć się już jak w domu. Uwaga to miejsce uzależnia, a miejsca tworzą ludzie!
Wszystkie moje spostrzeżenia staram się na bieżąco zapisywać, aby móc Wam przedstawić dokładny opis i mój stan podczas zabiegów.
Odpowiednia kwalifikacja pacjenta i dokładność w, ,mapowaniu” skóry poddanej terapii przez lekarza wykonującego to składowe dobrego efektu.
Fot. Piotr Terebiński
Jeśli śledzicie moje przygotowania do wiosny z La Estetica to dzisiaj na tapetę biorę ultradźwięki. Nazwa brzmi poważnie, ale sam zabieg był jednym z najbardziej przyjemnych… i te jego spektakularne efekty.
Zabieg opiera się na wykorzystaniu ultradźwięków do stymulacji skóry w celu regeneracji, produkuje dzięki niemu min lepszej jakości włókna kolagenowe.
Jest to idealny zabieg dla kobiet, które mają dużo rzeczy do zrobienia. Po wykonaniu możemy spokojnie wrócić do swoich obowiązków z „podniesioną” twarzą.
Czy boli? Ja powiem szczerze, że czułam ból, ale jestem gruboskórna i ból przy porodzie nie robi na mnie wrażenia. Słyszałam jednak, że kobiety odczuwają chwilowy dyskomfort w czasie wykonywania zabiegu (trwa ok 10 minut)
Zabieg to przesuwanie po twarzy nasmarowanej warstwą żelu głowicy emitującej ultradźwięki (lekarz nazwał to przetwornikiem). Przesuwanie jest powolne i potrzebne jest przy nim mocne skupienie widoczne na zdjęciach. O uśmiechu nie było mowy!
Ponieważ zostałam określona jako młoda bestia, nie było potrzeby używania kolejnych dwóch głowic, każda z nich działa na innej głębokości skóry 1,5-3-4,5 mm. Przy twarzach 40+ najczęściej wykonuje się zabieg z użyciem 3 przetworników
Już po zabiegu widziałam efekt (mój uśmiech na ostatnim zdjęciu pokazuje to najtrafniej). Jeśli nawet mój Hubert zobaczył zmianę na twarzy to wierzcie mi, że zabieg działa. Jak przy wszystkich zabiegach stymulujących skórę właściwą najlepsze efekty były widoczne po kilku dniach.
Zabieg można wykonać raz na dwa lata. Po rozmowie z Dr Agnieszką Lemiec twórczynią La Estetica stwierdziłyśmy, że sukcesem do zadowalających efektów jest systematyka, nie wystarczy przyjść raz zrobić sobie dużo zabiegów, a później nie dbać o siebie. Dlatego lubię myśleć o sobie jako kobieta zadowolona ze swojego wyglądu.
Kochani zaangażowałam się w ten projekt ponieważ lubię czuć się dobrze w swojej skórze, nie zależy mi na ideale. Jak widzicie nie używamy photoshopa, aby wygładzić każdą moją krostkę czy zmarszczkę, Lubię tą swoją autentyczność i dzielenie się z Wami, że to jak wyglądam nie jest efektem tylko zdrowego odżywiania i ćwiczeń jak twierdzą niektórzy. Lubię również doświadczać nowych rzeczy i pracować z ludźmi, którzy mają w sobie pasję, a takich spotkałam w La Estetica.
Ten zabieg wygląda świetnie!Musi idealnie przygotowywać buzię na wiosnę.I jaka radość na końcu <3