Kapelusz, sukienka: Second Hand
Fot. Piotr Terebiński
Mam wrażenie, że życie to ciągła podróż. Raz chwytam żagle i czuję, że płynę z prądem, a chwilami wchodzę pod stromą górę z przeszkodami.
Kiedyś bardzo przeżywałam każde wejście pod górę, teraz staram się na to patrzeć z dystansem. Chociaż przyznaje, że jest to ciągła nauka i trzeba się trochę napracować. Fajnie, że są rzeczy, które opłaca się szlifować.
Kiedy napotykam na swoje drodze mniejsze/większe górki staram się mieć przed oczami cel do którego może mnie ta sytuacja przybliżyć lub chwilowo oddalić. Zadaję sobie pytanie: Czego ta sytuacja ma mnie nauczyć lub co nowego mi pokaże. Doświadczam i analizuję. Zapewne nic w naszym życiu nie dzieję się bez przyczyny. I jak mówi moja przyjaciółka „spotka nas to do czego dążymy, albo coś lepszego”. Tylko od nas zależy jak spojrzymy na daną sytuacje.
Brak komentarzy