1 września 2008 roku zaczęła się moja wspaniała przygoda z blogowaniem. Dwie przyjaciółki kochające koty, bawić się modą, poszukiwać perełek w lumpeksach postanowiły pokazać swoje zdobycze światu.
Marta po jakimś czasie pozostawiła „Kocią Szafę” pod moimi skrzydłami i już 9 lat się z nią nie rozstaję.
P.S. Poniższe zdjęcia budzą we mnie ogromny sentyment i polecam patrzeć na nie z przymrużeniem oka <3
To właśnie blog otworzył mi drzwi do nowych znajomości, pokazał, że pisanie i moda to moja pasja, która zamieniła się również w pracę. Zaczynając swoją przygodę z blogowaniem nie wiedziałam w jakim kierunku idzie pisanie internetowych pamiętników, jak wiele ich powstanie. Na jednym z pierwszych spotkań było nas 15 z całej Polski, teraz są to ogromne liczby (niestety nie udało mi się znaleźć dokładnej ilości).
Pamiętne pierwsze spotkanie „Szafiarek” w Krakowie <3 Dziewczyny zjechały się z całej Polski, aby poznać na żywo i wypić wspólnie kawę.
Zestawy na dresiarę też się zdarzały <3
Moje pierwsze kroki w blogosferze stawiałam studiując jeszcze w Gdańsku, dlatego pewnie tak sentymentalnie podchodzę do tych zdjęć i towarzyszących wspomnień.
W tym czasie zdarzały się wzloty i upadki, Chwile euforii i brak motywacji do dalszego blogowania.
Stawiając jednak pytanie czy warto było? Odpowiem ze szczerego serca, że blogowanie to jedna z cudowniejszych rzeczy jakie mogły mi się wydarzyć. Dzięki pisaniu, tworzeniu nowych stylizacji i wspaniałych relacji z ludźmi moje życie wygląda na szczęśliwsze.
Moja potrzeba tworzenia tego miejsca wciąż trwa…
Brak komentarzy