Duże zmiany w  patrzeniu na świat, odwagę, aby działać dały mi książki. Jestem zdania, że każda przeczytana to dodatkowa wiedza i nowe możliwości. A tylko od nas zależy jak tą wiedzę wykorzystamy. 

Przedstawiam Wam 8 pozycji, które są dla mnie szczególnie ważne. Trafiałam na nie zazwyczaj z ważnych momentach swojego życia, powodowały, że oczy szerzej się otwierały „to tak można?” jedna z nich zmieniła moje i Huberta życie zawodowe. Taki pstryk, który pozwolił działać inaczej niż planowaliśmy. 

Nasze uporządkowane (tradycyjne) życie (rodzina, mieszkanie, praca) się odmieniło, przyszedł czas, aby żyć na własnych zasadach, tak jak czuliśmy wewnętrznie, ale nie mieliśmy odwagi, aby to zrobić. 

Czytanie książek pokazało nam inny świat, którym się zachłysneliśmy i staramy się dalej zarażać nim innych. 

1. „Bogaty Ojciec i Biedny Ojciec” Robert Kiyosaki – Na książkę trafił Hubert w najlepszym momencie naszego życia (kryzysie zawodowym), nasz świat 7 lat temu stanął pod ogromnym znakiem zapytania „co chcemy robić?”. Ustaliliśmy sobie wtedy cel do którego idziemy małymi krokami – wolność finansowa.  

Jest to poradnik rozwiewający mit, że aby stać się bogatym, trzeba mieć duże zarobki. Aby stać się zamożnym człowiekiem i żyć na własnych zasadach potrzeba najpierw dobrej edukacji finansowej. Książka obecnie może nie oddaje życia finansowego, rynku nieruchomości, ale dobrze pokazuje przekonania jakie krążą w naszych głowach. 

„Strach przed byciem innym niż pozostali ludzie uniemożliwia większości szukanie nowych sposobów rozwiązywania swoich problemów.” Robert Kiyosaki

______

2. „Rozmowy z Bogiem” Neale Donald Walsch – to książka zapalnik kierujący mnie na wiarę w Boga, ukazująca wagę duchowości. Pokazuje Jego dobro, odpowiada na wiele nurtujących nas ludzi pytań. „Bez osłonek omawia sprawy seksu, władzy, małżeństwa, dzieci, pracy, zdrowia, życia po życiu i życia przed życiem.  Zgłębia wojnę i pokój, wiedzę i ignorancję, ofiarowanie i branie, radość i smutek. Rozpatruje to co konkretne, i to co abstrakcyjne, widzialne i niewidzialne, prawdę i nieprawdę.” 

„Oddychaj. Oddychaj długo i głęboko. Oddychaj powoli i łagodnie. Wdychaj miłą, słodką nicość życia, tak pełną energii, tak pełną miłości.”  Neale Donald Walsch 

______

3. „Droga Artysty” Julia Cameron – Kolejny zapalnik, tym razem książka otwierająca na tworzenie, działanie. Pokazuje, że każdy z nas jest twórcą. Idealny egzemplarz dla ludzi, którzy czują w sobie potrzebę zmiany, poszukiwania swojej drogi. To tam odkryłam poranne strony (pisanie 3 stron po przebudzeniu) i randki ze sobą , które praktykuję do chwili obecnej, nadając im sens bycia sam na sam i zauważania tej chwili.  

„W pewnym sensie ,ponieważ jesteśmy istotami twórczymi ,nasze życie staje się dziełem sztuki.” – Julia Cameron

______

4. „Wyjątkowy” Karolina Kulisz- Pietrzykowska – nie będę ukrywać, że to książka mojej przyjaciółki (początkowo coacha). Wyjątkowa kobieta, która miała ogromny wpływ na moje życie, jego duchowość, rozwój, podejście do życia, biznesu, ukazała moje mocne strony i miejsca nad którymi muszę pracować. Czytając jej książkę słyszałam jej słowa, odsłaniją jej podejście do świata, otwartość, akceptację, wiarę. Karolina jak sama nazwa książki mówi, potrafi w każdym odkryć jego wyjątkowość to jej ogromny dar, którym dzieli się ze wszystkimi, którzy potrafią się na niego otworzyć i uwierzyć w niego. 

„Dobro skierowane chociażby do jednej tylko osoby, zawsze ma sens.” Karolina Kulisz-Pietrzykowska

5. „Intuicja” OSHO i „Intuicja” Peirce Penney – Dzięki spotkaniu Porozmawiajmy o Modzie w czerwcu 2017 roku (ale to brzmi!), gdzie gościem byłam Liza Taste dowiedziałam się o mocy intuicji. Niby wiemy, że ona jest, ale jak z niej umiejętnie korzystać? Jak wychwycić jej potencjał? Jakie są jej plusy? Najpierw trafiłam na książkę Peirce Penney, którą poleciła Liza i powiem szczerze zamarłam. Zaczełam sprawdzać jej działanie, uważniej obserwować świat zewnętrzny i wsłuchiwać się w siebie. Sprawdzać, czy mój wewnętrzny głos ma rację. Do tej pory często się zadziwiam, że ona działa w tak silny sposób. Wystarczy w to uwierzyć i uważniej obserwować siebie.

P.S. Każdy ma głosy wewnętrzne (spokojnie nie tylko wy oszaleliście) trzeba się tylko nauczyć z nich korzystać i je poczuć. 

„Każda chwila rodzi nowe pytania” – książka „Intuicja”

______

6. „Twoje kompetentne dziecko” Jesper Juul – Jako matka poszukująca, wciąż staram się pogłębiać swoją wiedzę na temat rodzicielstwa , aby w jak najlepszy sposób tworzyć relacje z moimi dziećmi. W trakcie poszukiwań natknęłam się (nie przez przypadek) na seminarium inspirujące, które prowadziła Arnika Bytner-Siwek.  To była miłość od pierwszego zdania, gdy usłyszałam, że trzeba się wsłuchać w dzieci i dać wolność poczułam się jak w domu. W podobnym duchu idzie książka , którą Wam polecam „Twoje kompetentne dziecko”.

 Niestety dzieci rodzą się bez instrukcji obsługi i sami musimy znaleźć najlepszą metodę dla siebie i dla nich. Zawsze jest możliwość zmiany, każda chwila może być zapałem, aby zacząć od nowa i wychowywać na innych zasadach.Bliskie jest mi rodzicielstwo bliskości, ale tak samo ważna jest dla mnie w życiu równowaga, moje poczucie komfortu. WIele odpowiedzi na nurtujące mnie pytania znalazłam w książkach Juula. 

„Współcześnie nadal oswajamy się z ideą, że dzieci są nie tylko odrębnymi istotami, ale także stanowią wartość samą w sobie, gdyż są wyjątkowe i dobre tylko dlatego, że istnieją!” Jesper Juul

______

7. „Wu wei. Płyń z prądem życia.” Theo Fischer – Pierwsza z książek, które przeczytałam pokazująca, że w życiu trzeba działać w zgodnie ze swoim rytmem. Każdy z nas jest inny, mamy różne tępo działania i warto to zaakceptować.  Postawa tao, wspierająca życie „tu i teraz”. To ta książka pomogła mi wprowadzić w życie zasadę #magiadoświadczania, skupiania się na danej chwili i jej celebrowania. 

„Kiedy jesz, to jedz, kiedy pijesz, to pij, kiedy śpisz, to śpij.” Żyj chwilą i nie zaprzątaj myśli zbędnymi rzeczami.
Po prostu, płyń z prądem.” Theo Fisher

______

8. „Chcieć mniej. Minimalizm w praktyce”  Katarzyna Kędzierska – Pierwsza dla mnie ważna zasada z książki to to, że z podejściem do minimalizmu się nie rodzimy są to nawyki, których możemy się nauczyć. I każdy może je posiąść jeśli tylko chce. Nie ma wymówek, że w moim domu było inaczej. Jesteśmy oddzielnymi jednostkami i od nas zależy jak będziemy pracować z nowym podejściem.

Nie dzieje się to z dnia na dzień, ale małymi krokami wg.mojej ulubionej zasady Kaizen (Kai – zmiana, Zen – dobrze). Starałam się codziennie jeśli jest taka możliwość zrobić w jednym miejscu segregacje na rzeczy potrzebne, do oddania i do wyrzucenia. Czy zastanawialiście się kiedyś ile macie par majtek? Tak, dobrze czytacie. Ile z nich lubicie i ile używacie? P. Katarzyna prosi, aby iść w danej chwili i je przeliczyć, możecie się zdziwić bo zapewne starczy Wam ich na miesiąc, a używacie kilka ulubionych par, to po co tak sobie blokować miejsce?

„MNIEJ przedmiotów to WIĘCEJ wolności.
MNIEJ rzeczy to WIĘCEJ spokoju i radości z tego, co już masz.
MNIEJ toksycznych relacji to WIĘCEJ czasu dla siebie i najbliższych”. Katarzyn Kędzierska

Ostrzegam! Siadacie do książek na własną odpowiedzialność bo bardzo możliwe, że zmieni się i Wasze postrzeganie codzienności <3

Ogromne podziękowania dla Biblioteki Pedagogicznej, która umożliwiła zrobienie zdjęć w ich magicznym wnętrzu <3  Mam ogromny sentyment do tego miejsca, jako studentka bardzo często odwiedzałam ich zakamarki, aby wypożyczać książki (jeszcze w starej wersji), przypomniały mi się owocne czasy na studiach.

Bluza: Only

Spódnica: Second Hand

Buty: Stradivarius

Fot. Monika Górska