Jak się nie dać toksycznym relacjom?
/
/
Jak się nie dać toksycznym relacjom?
20200918_144038 20200918_143700

Temat toksycznych relacji poruszyła jedna z uczestniczek mojej grupy „Porozmawiajmy o…”, pomyślałam, że to dobry powód, aby pójść za nim dalej.

Możemy mówić „odejdź, nie zadawaj się z nimi”, ale (no właśnie jest jakieś ALE) są sytuację gdzie ludzie tak zwani toksyczni pojawiają się na naszej drodze i nie mamy możliwości być od nich daleko. Czasami są to osoby w pracy, współpracownicy, rodzina dalsza lub bliższa.

Co sprawia toksyna w relacji? Często zaczynamy się czuć dokładnie tak, jak po zjedzeniu czegoś szkodliwego: jest nam niedobrze (nasza psychosomatyka działa i mamy ochotę uciec do łazienki). Czujemy, jak relacja ściąga nas w dół, demotywuje, odbiera nam radość i energię do życia. Nierzadko zdarza się, że dajemy się wykorzystywać, poddajemy się manipulacji, zgadzamy się na niebezpieczne przesuwanie granic.

1. Zadbaj o oddech. Z pomocą przychodzi najważniejszą czynność – świadome oddychanie. Zaczynaj delikatnie łapać powietrze i zdawać sobie sprawę, że jesteś „tu i teraz”,. Twoja energia, myśli nie muszą łączyć się z myślami osoby która jest obok ciebie. Spróbuj pomyśleć o czymś, co sprawia Ci przyjemność. Przypomnij sobie chwilę, gdy byłaś/łeś wdzięczny, czułaś/łeś radość w sercu. Doceń to, co już masz i energetycznie wbij się na wyższy poziom.

2. Podczas rozmowy zadawaj zamknięte pytania. Nie daj się wprowadzić w rozmowę, gdzie czujesz się nie komfortowo. Zadawaj tylko pytania, gdzie Twój rozmówca może odpowiedzieć „tak” lub „Nie”.

3. Gdy już jesteś sama/sam weź kartkę i pisz: wypisz co dokładnie Cię niepokoi w danej sytuacji, jakie zachowania, co zabiera Ci energię.

4. Naucz się stawiać granice najpierw na kartce papieru. Narysuj symboliczną granice pomiędzy sobą a drugą osobą. Napisz czego w tej relacji potrzebujesz od drugiej strony, jakie masz prawa, jakie emocje Ci towarzyszą. 5. Pilnuj swoich granic, mów o tym co sprawia Ci przykrość. Możesz dokładnie wypisać w jaki sposób chcesz to powiedzieć może spróbuj przed lustrem?

Jak to w swojej książce pisze Kasia Nosowska „Skoro obiecaliśmy sobie miłość, mamy prawo wybierać ludzi obok siebie z którymi jest nam dobrze.” Nie dajmy sobie wmówić, że my coś musimy bo to nasz szef, nasza mama. Czasami lepiej się odsunąć i obserwować, co taka rozłąka przyniesie.

Życzę Wam spokoju I dbania o siebie w każdej relacji. Tych z drugim człowiekiem i ze sobą.

 

Fot. Julia Gutkowska

Komentarze

  • O tak – najważniejsze jest pokochanie siebie i umiejętność stawiania siebie na pierwszym miejscu. Mimo tego, że na kimś nas zależy, czy o kogoś się martwimy – jeśli ta osoba nie sprawia, że jesteśmy szczęśliwi… to chyba czas pomyśleć najpierw o własnym szczęściu 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Sandra Panuś - ZnanyLekarz.pl

Start typing and press Enter to search

Twój koszyk

Brak produktów w koszyku.